poniedziałek, 25 listopada 2024 09:51
Reklama dotacje rpo

Zaległy urlop do końca września lub grzywna dla pracodawcy

Tylko do końca września jest czas na wykorzystanie zaległego urlopu. Co, jeśli tego nie zrobimy, kto ponosi wówczas konsekwencje? Czy wolne dni przepadają? Na te i inne pytania odpowiadamy poniżej.
Zaległy urlop do końca września lub grzywna dla pracodawcy

Autor: iStock

Czym jest zaległy urlop?

W Polsce pracownikom etatowym przysługuje urlop wypoczynkowy w wymiarze 20 lub 26 dni kalendarzowych, w zależności od stażu pracy (dłuższy dotyczy min. 10 przepracowanych lat, w które włącza się również okres nauki). Jeżeli w danym roku kalendarzowym nie zostaną one wykorzystane, wraz z 1 stycznia kolejnego roku przekształcają się właśnie w urlop zaległy. Zgodnie z obowiązującym prawem i ustawą covidową, należy wykorzystać go najpóźniej do 30 września.

Kto jest odpowiedzialny za dopilnowanie obowiązku?

Stanowisko Państwowej Inspekcji Pracy wskazuje, że to podmiot zatrudniający pracownika zobowiązany jest do udzielenia mu zaległego urlopu przed końcem września. W przeciwieństwie do dni wolnych, przysługujących za rok bieżący, może zrobić to bez konsultacji z pracownikiem, w wybranym przez siebie terminie, na okres łącznie do 30 dni. Zatrudniony zobowiązany jest do podporządkowania się takiemu poleceniu.

Czy niewykorzystany urlop przepada?

Prawem pracownika jest odpoczynek, dlatego obowiązkiem pracodawcy jest dopilnowanie, aby zatrudniony z niego skorzystał. Zaniechanie tej powinności może skutkować karą grzywny od 1 000 do nawet 30 000 zł, z tytułu popełnienia wykroczenia przeciwko podwładnemu. Odpowiedzialność za niewykorzystany przywilej ponosi zatrudniający, jednak roszczenia wynikające ze stosunku pracy przedawniają się po trzech latach. Po tym czasie urlop może przepaść, nawet jeśli pracodawca został wcześniej ukarany. 

Urlop zaległy a wypowiedzenie

Jeżeli pracownik nie wykorzystał zaległego urlopu, a w międzyczasie doszło do decyzji o rozwiązaniu stosunku pracy, pracodawca może zobowiązać go do odebrania przysługującego czasu na odpoczynek. W pierwszej kolejności odliczany jest czas za lata ubiegłe, a następnie bieżący. Jeżeli ten będzie dłuższy niż okres wypowiedzenia, zatrudnionemu przysługuje ekwiwalent pieniężny. Jego wartość jest zależna od liczby dni robczych w roku oraz wysokości zarobków.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: GrachnaTreść komentarza: Ktoś dobrą kasiorę zarobi. Myślą ,że ludzie to jacyś niedorobieni,ktorym trzeba było opracować instrukcję ,beznadziejną zresztąData dodania komentarza: 2.09.2022, 18:24Źródło komentarza: Bareja był prorokiem: ławka w kształcie Polski. Zanim usiądziesz, przeczytaj 15-punktowy regulaminAutor komentarza: PasleczankaTreść komentarza: Duże zainteresowanie i już brak miejsc.Data dodania komentarza: 24.08.2022, 14:00Źródło komentarza: Kajakiem z Jeleni w stronę DruznaAutor komentarza: PasleczankaTreść komentarza: Świetna impreza! Gratuluję organizacji i chęci robienia tego co robicie w naszym miasteczku i to z tak małym budżetem. A pan burmistrz po raz kolejny zapomniał nazwisk organizatorów. Brak przygotowania czy może brak szacunku? A moze to już jego tradycja?Data dodania komentarza: 23.08.2022, 15:22Źródło komentarza: Jarmark św. Bartłomieja w Pasłęku za nami [fotogaleria]Autor komentarza: PodpisTreść komentarza: Platformuane pieprzenie. Jak to sie ma do Pasłęka?Data dodania komentarza: 17.08.2022, 16:18Źródło komentarza: Szukamy dodatkowej pracy, żeby opłacić rachunkiAutor komentarza: KamilTreść komentarza: wcale się nie dziwięData dodania komentarza: 4.08.2022, 18:35Źródło komentarza: Poszukiwany listem gończym ukrywał się w PasłękuAutor komentarza: Joanna2307Treść komentarza: Fajna impreza, więcej takich.Data dodania komentarza: 1.08.2022, 10:09Źródło komentarza: Drzewko za nakrętki - za nami kolejny ekologiczny festyn w Pasłęku [zdjęcia]
Reklama
Reklama