Sytuacja ta wymaga stałego monitoringu, ponieważ może spowodować lokalne podtopienia. - W związku z wysokim napełnieniem Bałtyku oraz prognozowaną sytuacją meteorologiczną, na Zalewie Wiślanym i Żuławach przewiduje się gwałtowne wzrosty poziomów wody do górnej granicy strefy stanów wysokich, lokalnie z możliwością osiągnięcia stanów ostrzegawczych – mówi synoptyk hydrolog Magda Grabowska –Piekarz. Monitoring wód na Żuławach polega na kontroli poziomów rzek wpływających do Zalewu Wiślanego oraz sprawdzaniu stanu wałów przeciwpowodziowych.
Obecnie poziomy wód utrzymują się w strefie stanów wysokich. Z pomiarów o godzinie 9:00 wynika, że w Tolkmicku poziom wody wynosi 536 cm, w Nowej Pasłęce 551 cm, a w Nowakowie 540 cm.
Napisz komentarz
Komentarze