sobota, 23 listopada 2024 16:47
Reklama

Czy ryby rzeczywiście są zdrowe? Niektóre mają w sobie całą tablicę pierwiastków

Tony plastiku oraz inne zanieczyszczenia pływające w wodach na całym świecie powodują skażenie ryb. Te zaś trafiają prosto na nasze talerze. To jedzenie ich jest zdrowe czy nie? Wyjaśniamy.
Czy ryby rzeczywiście są zdrowe? Niektóre mają w sobie całą tablicę pierwiastków

Autor: fot. News4Media

Eksperci ds. zdrowego żywienia zalecają spożywanie ryb dwa razy w tygodniu. Nie warto przekraczać tej normy. To dlatego, że w tych mały stworzeniach znajdują się dioksyny. Te toksyczne substancje powstają między innymi podczas spalania olejów napędowych, komunalnych i przemysłowych odpadów zawierających chlor, w czasie pożarów lasów, a także, gdy palimy w zwykłych paleniskach domowych. Kumulują się w tłuszczach rybnych, dlatego przy ich spożywaniu trafiają również do naszych organizmów.

Co nam grozi?

Dioksyny mogą wpływać źle na naszą skórę, przyczyniając się do powstawania trądziku chlorowego, powodować zmiany poziomów hormonów tarczycy czy prowadzić do chorób nowotworowych. Są także niebezpieczne dla kobiet w ciąży - do 3 miesiąca zagrażają życiu i zdrowiu płodu. Oprócz tego ryby są pełne rtęci, która dostaje się do środowiska wodnego głównie z zanieczyszczeń przemysłowych. A dokładnie jest to trujący związek chemiczny o nazwie metylortęć (MeHg).

Ile możemy zjeść wybranych gatunków ryb i produktów rybnych tygodniowo?

Według Morskiego Instytuty Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego nie powinno się przekraczać pewnych norm dotyczących jedzenia poszczególnych gatunków i produktów rybnych. I tak tolerowana dawka tygodniowego spożycia dorsza bałtyckiego ze względu na rtęć to 2,37 kg, ale ze względu na znajdujące się w nim dioksyny to już tylko 950 g. Dla śledzia bałtyckiego te normy to odpowiednio: 1,7 kg  i 400 g, a dla łososia bałtyckiego 2,12 kg i 105 g. To samo tyczy się gotowych produktów w puszkach, które możemy znaleźć na sklepowych półkach. Na przykład dopuszczalne tygodniowe spożywanie tuńczyka w oleju wynosi 1,67 kg - jeżeli chodzi o rtęć i 2,51 kg - jeżeli mówimy o dioksynach.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: GrachnaTreść komentarza: Ktoś dobrą kasiorę zarobi. Myślą ,że ludzie to jacyś niedorobieni,ktorym trzeba było opracować instrukcję ,beznadziejną zresztąData dodania komentarza: 2.09.2022, 18:24Źródło komentarza: Bareja był prorokiem: ławka w kształcie Polski. Zanim usiądziesz, przeczytaj 15-punktowy regulaminAutor komentarza: PasleczankaTreść komentarza: Duże zainteresowanie i już brak miejsc.Data dodania komentarza: 24.08.2022, 14:00Źródło komentarza: Kajakiem z Jeleni w stronę DruznaAutor komentarza: PasleczankaTreść komentarza: Świetna impreza! Gratuluję organizacji i chęci robienia tego co robicie w naszym miasteczku i to z tak małym budżetem. A pan burmistrz po raz kolejny zapomniał nazwisk organizatorów. Brak przygotowania czy może brak szacunku? A moze to już jego tradycja?Data dodania komentarza: 23.08.2022, 15:22Źródło komentarza: Jarmark św. Bartłomieja w Pasłęku za nami [fotogaleria]Autor komentarza: PodpisTreść komentarza: Platformuane pieprzenie. Jak to sie ma do Pasłęka?Data dodania komentarza: 17.08.2022, 16:18Źródło komentarza: Szukamy dodatkowej pracy, żeby opłacić rachunkiAutor komentarza: KamilTreść komentarza: wcale się nie dziwięData dodania komentarza: 4.08.2022, 18:35Źródło komentarza: Poszukiwany listem gończym ukrywał się w PasłękuAutor komentarza: Joanna2307Treść komentarza: Fajna impreza, więcej takich.Data dodania komentarza: 1.08.2022, 10:09Źródło komentarza: Drzewko za nakrętki - za nami kolejny ekologiczny festyn w Pasłęku [zdjęcia]
Reklama
Reklama