Do zdarzenia doszło 16 marca 2022 roku w Łęczu (gm. Tolkmicko). - Patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli rowerzystę, który lekceważył prawa fizyki. Okazało się, że przyczyną był wypity w nadmiarze alkohol. Badanie wykazało rekordowe 4 promile alkoholu w organizmie – mówi Jakub Sawicki z Zespołu Prasowego KMP w Elblągu. Sąd Rejonowy w Elblągu wymierzył obwinionemu grzywnę w wysokości 2,5 tys. złotych i zakaz prowadzenia rowerów na 6 miesięcy. Policja apeluje o stosowanie się do prostej zasady: piłeś-nie jedź. - Nietrzeźwi kierowcy i rowerzyści stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Pamiętajmy, pijani kierujący mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Każda osoba siadająca za kierownicę pojazdu pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka, stanowi zagrożenie dla siebie oraz dla życia i zdrowia innych użytkowników dróg – dodaje Jakub Sawicki z Zespołu Prasowego KMP w Elblągu.
Miał 4 promile i jechał rowerem. Sąd ukarał go grzywną
Sąd Rejonowy w Elblągu wydał wyrok w sprawie 37-latka, który jechał rowerem, mając 4 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został ukarany wysoką grzywną.
- 26.05.2022 14:40
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze