piątek, 22 listopada 2024 08:30
Reklama

Lasy Państwowe straszą owadem: kropelka jadu może zabić. Odpowiedź przyszła szybko

Najpierw wywołali popłoch i przerażenie - Lasy Państwowe ostrzegały, aby nie dotykać oleicy krówki. Alarmowały, że kropla jej jadu zabija. Kilka godzin później, jad nie był już taki groźny.
Lasy Państwowe straszą owadem: kropelka jadu może zabić. Odpowiedź przyszła szybko
Oleica krówka

Autor: Lasy Państwowe/Dawid Gudel

Owad z polskich lasów jest niebezpieczny” – grzmiały w poniedziałek tytuły największych portali informacyjnych. Alarmowały, żeby nawet nie zbliżać się do chrząszcza nazwanego oleicą krówką. „Kropla jego jadu może zabić” – pisały kolejne serwisy. A to wszystko przez alarmistyczny artykuł na stronie internetowej Lasów Państwowych. To właśnie sami leśnicy ostrzegali przed kolorowym żyjątkiem.

Podczas sytuacji stresowych owad wydziela oleistą, żółtą ciecz, zawierającą silnie trujący związek chemiczny – kantarydynę, jedną z najsilniejszych toksyn występujących w przyrodzie. Wystarczy kropelka która może zabić.” – ogłosili leśnicy.

I blady strach  zapewne padł na wszystkich lubiących spacery wśród drzew, bo oto leśnicy ogłosili światu, które zwierzę w polskich lasach jest najniebezpieczniejsze. Rzecz w tym, że oleica krówka człowieka nie może zabić, a uwagę na to zwrócili aktywiści prowadzący na Facebooku profil Nasze Lasy.

Lasy Państwowe zesłały po mediach szkodliwe, klikbajtowe treści nt. tego pięknego owada. Dementujemy - owad nikogo nie zabije, a jego wydzielina może co najwyżej mocno podrażnić skórę. Treści rozsyła CILP (Centrum Informacyjne Lasów Państwowych) i są one powielane przez największe serwisy informacyjne oraz setki mniejszych. (…). Apelujemy - nie krzywdźcie tego chrząszcza.”- czytamy w poście.

Aktywiści zwracają uwagę, że leśnicy po paru godzinach (i po tym, jak ich informacja opanowała Internet) zmodyfikowali artykuł o chrząszczu. Teraz jest trochę inny. Nie ma w nim już nic o zabijaniu. Jest za to wyjaśnienie: „Dawka śmiertelna dla człowieka wynosi około 0,03 g tej substancji. Chociaż pojedynczy owad nie potrafi wyprodukować aż takiej ilości kantarydyny, to jego „porcja”, może silnie podrażnić ludzką skórę szczególnie, gdy substancja dostanie się do nosa i oczu”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: GrachnaTreść komentarza: Ktoś dobrą kasiorę zarobi. Myślą ,że ludzie to jacyś niedorobieni,ktorym trzeba było opracować instrukcję ,beznadziejną zresztąData dodania komentarza: 2.09.2022, 18:24Źródło komentarza: Bareja był prorokiem: ławka w kształcie Polski. Zanim usiądziesz, przeczytaj 15-punktowy regulaminAutor komentarza: PasleczankaTreść komentarza: Duże zainteresowanie i już brak miejsc.Data dodania komentarza: 24.08.2022, 14:00Źródło komentarza: Kajakiem z Jeleni w stronę DruznaAutor komentarza: PasleczankaTreść komentarza: Świetna impreza! Gratuluję organizacji i chęci robienia tego co robicie w naszym miasteczku i to z tak małym budżetem. A pan burmistrz po raz kolejny zapomniał nazwisk organizatorów. Brak przygotowania czy może brak szacunku? A moze to już jego tradycja?Data dodania komentarza: 23.08.2022, 15:22Źródło komentarza: Jarmark św. Bartłomieja w Pasłęku za nami [fotogaleria]Autor komentarza: PodpisTreść komentarza: Platformuane pieprzenie. Jak to sie ma do Pasłęka?Data dodania komentarza: 17.08.2022, 16:18Źródło komentarza: Szukamy dodatkowej pracy, żeby opłacić rachunkiAutor komentarza: KamilTreść komentarza: wcale się nie dziwięData dodania komentarza: 4.08.2022, 18:35Źródło komentarza: Poszukiwany listem gończym ukrywał się w PasłękuAutor komentarza: Joanna2307Treść komentarza: Fajna impreza, więcej takich.Data dodania komentarza: 1.08.2022, 10:09Źródło komentarza: Drzewko za nakrętki - za nami kolejny ekologiczny festyn w Pasłęku [zdjęcia]
Reklama
Reklama