Koszty usunięcia i utylizacji niebezpiecznych odpadów są wysokie. Ze wstępnych szacunków wynika, że cała operacja pochłonie ponad 578 tysięcy złotych. Jak mówi burmistrz Pasłęka, gmina nie posiada takich środków w swoim budżecie. W związku z tym szuka środków zewnętrznych. Swoją pomoc zaoferował powiat elbląski. Podczas czerwcowej sesji rady powiatu radni podjęli decyzję o przekazaniu gminie Pasłęk 100 tysięcy złotych na pokrycie części kosztów usunięcia niebezpiecznych odpadów. – Pokazujemy w ten sposób solidarność z gminą – mówi Maciej Romanowski starosta elbląski. Gmina o pomoc zwróciła się także do wojewody warmińsko-mazurskiego. Przypomnijmy, pojemniki z niebezpiecznymi odpadami ujawniono na początku lutego tego roku. Znajdowały się w nich chemiczne substancje zagrażające zdrowiu osób i zwierząt, a także środowisku naturalnemu. Łącznie wykryto 63 tony odpadów. Teren, na którym znajduje się nielegalne składowisko chemikaliów, jak i same odpady zostały zabezpieczone i ogrodzone.
A. Pastuszka
Napisz komentarz
Komentarze