Po uroczystej mszy świętej, której przewodniczyć będzie J. E. Biskup Elbląski ks. dr Jacek Jezierski, odbędą się uroczystości przy Pomniku Pamięci Poległych na Frontach II Wojny Światowej oraz w Partyzantce i Placówkach Samoobrony na Wołyniu.
Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej jako święto państwowe został ustanowiony przez prezydenta Polski Andrzeja Dudę w 2017 roku w hołdzie mieszkańcom polskich wsi za ich patriotyczną postawę w czasie II wojny światowej – za udzieloną pomoc polskim żołnierzom i uchodźcom. Pierwsze obchody tego państwowego święta odbywały się w roku 100-lecia polskiej niepodległości. Święto przypada na 12 lipca.
Data święta nie jest przypadkowa. 12 lipca 1943 r. niemieccy okupanci rozpoczęli pacyfikację wsi Michniów w województwie świętokrzyskim. Mieszkańcy tej miejscowości za pomoc niesioną partyzantom w przeciągu dwóch dni zostali wymordowani, a miejscowość spalona. Datę tych wydarzeń uznano za symboliczny dzień pamięci mieszkańców polskich wsi. Dzień wcześniej, 11 lipca 1943 r. na Wołyniu nastąpiła kulminacja rzezi polskiej ludności przez ukraińskich nacjonalistów zwana „krwawą niedzielą”.
W 1943 r. banderowcy dokonali na terenie parafii Rożyszcze masowych zbrodni na Polakach. Po zakończeniu II wojny światowej parafianie zostali zmuszeni do opuszczenia rodzinnych stron i przenieśli się na tzw. ziemie odzyskane. Transport ludzi składający się z kilkudziesięciu wagonów dotarł w lipcu 1945 r. do Pasłęka, a stamtąd Wołyniacy przyjechali do miejscowości Griinhagen, którą zajęli i po wielu pertraktacjach nazwali ją Wołyńcem, a która dopiero w sierpniu 1948 r. przyjęła nazwę Zielonka Pasłęcka. Wiele cennych rzeczy z kościoła w Rożyszczach, zostało przywiezionych do Zielonki i obecnie po konserwacjach znajduje się w Sanktuarium Jezusa Miłosiernego w Zielonce Pasłęckiej m.in. 3 duże zabytkowe obrazy, piękna rzeźba Madonny z Dzieciątkiem i obraz Pana Jezusa Tarnorudzkiego.
Do chwili obecnej większość mieszkańców Zielonki Pasłęckiej stanowią Wołyniacy i ich potomkowie.
Inf. nadesłana
Napisz komentarz
Komentarze