„Jest mi przykro z powodu szkód wyrządzonych w miejscowości i z powodu utraty domów przez ponad sto osób. Słowacja jest gotowa udzielić wszelkiej potrzebnej pomocy." - napisał na Twitterze premier Słowacji, Eduard Heger mając na myśli tragedię w Nowej Białej na Podhalu. W sobotę szalał tam ogromny pożar. Spłonęły 44 budynki, w tym 21 domów, a 9 osób zostało rannych. Do akcji wyjechało około 400 strażaków.
„Gęsta zabudowa i wiatr powodują, że powstaje efekt domina. Ogień zajmuje kolejne zabudowania – zarówno mieszkalne, jak i gospodarcze.” - informował małopolski urząd wojewódzki, a w niedzielę na miejsce przyjechał premier Mateusz Morawiecki. „Dla poszkodowanych zostały natychmiast przygotowane miejsca w jednym z pensjonatów, gdzie mogli skorzystać z noclegów, wszyscy jednak skorzystali ze schronień udostępnionych przez znajomych i bliskich. Na miejscu uruchomiono także mobilny punkt PZU. Poszkodowanym zapewniono również pomoc psychologiczną.” - dodają służby wojewody.
W poniedziałek pogorzelcy mają już otrzymać pierwszą pomoc finansową.
- zasiłki celowe z tytułu zdarzenia o charakterze klęski żywiołowej - do 6 tys. zł na rodzinę,
- zasiłki celowe przeznaczone na dofinansowanie kosztów remontu budynku mieszkalnych od 20 tys. do 100 tys. lub nawet do 200 tys. w przypadku odbudowy domu,
- w przypadku budynków gospodarczych związanych z budynkiem mieszkalnym zasiłek może wynieść do 100 tys. zł.
„To był ogromny pożar. Skala zniszczeń jest znaczna. Dziękuję służbom zaangażowanym w działania. Nie były one łatwe. Jesteśmy gotowi do udzielenia wszelkiej pomocy poszkodowanym. To będą dla nich trudne chwile. Moje służby są do pełnej dyspozycji. Dołożymy wszelkich starań, aby pomóc poszkodowanym przejść przez ten trudny etap.” – mówił wojewoda małopolski, Łukasz Kmita.
W całym kraju zaczęły się akcje pomocowe. Zbierane są dary dla pogorzelców. Tak jest np. w Kraśniku na Lubelszczyźnie, Zakopanem czy Bochni. Akcje z reguły organizują jednostki OSP. Została także uruchomiona internetowa zbiórka pieniężna.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną tragedii. Ma ją wskazać śledztwo prokuratorskie.
Napisz komentarz
Komentarze